HISTORIA

 

            Podział Śląska między Polskę i Niemcy, dokonany po pierwszej wojnie światowej postawił

obie strony w trudnej sytuacji na wypadek wojny. Ewentualne działania zbrojne musiałyby być prowadzone w silnie zurbanizowanym i uprzemysłowionym regionie. W dodatku dla Niemiec i Polski były to tereny niezwykle ważne pod względem strategicznym. Ze względu na początkowo niewielkie zagrożenie ze strony Niemiec jak i problemy finansowe państwa, obrona granicy zachodniej nie wyszła poza fazę planowania. Dopiero wzrost napięcia w stosunkach polsko – niemieckich na przełomie lat dwudziestych i trzydziestych spowodował większe zainteresowanie obroną Górnego Śląska. I tak po dojściu Hitlera do władzy ,władze polskie postanowiły o budowie fortyfikacji na Górnym Śląsku . Pomysłodawcą był generał Zając , później budowę przekazał generałowi Sadowskiemu , na terenie południowo-wschodnim Piekar znajduje się część fortyfikacji Obszaru Warownego Śląsk , podzielona na trzy części , jest to Punkt Oporu Dąbrówka , Grupa Bojowa Brzeziny wchodząca w skład Punktu Oporu Dąbrówka i Punkt Oporu Kamień , w sumie 27 schronów , do dziś przetrwało 25 .

 

Punkt oporu „Dąbrówka Wielka” został wzniesiony na wzgórzu 304,7, znajdującym się tuż nad dawną granicą II Rzeczypospolitej. Według planów miał to być jeden z najważniejszych rejonów obrony, gdyż jego zadaniem było strzec czoła tzw. „klina bytomskiego”, czyli odcinka granicy ostro wcinającego się w polskie tereny Górnego Śląska. Wzniesienie 304, górujące nad Bytomiem, nie tylko doskonale nadawało się do obrony, ale również pozwalałoartylerii polowej znajdującej się m.in. w centralnym tradytorze odcinka, ostrzeliwać cele wgłębi miasta. Schrony ryglowały jednocześnie jedną z głównych dróg wylotowych z miastaprowadzącą do Siemianowic, Będzina i Katowic, stanowiącą w tym rejonie jeden z najbardziej prawdopodobnych kierunków ataku niemieckiego na Polskę. Ponadto stanowiły osłonę dla linii kolejowej, wybudowanej po podziale Śląska, a łączącej Tarnowskie Góry zChorzowem, omijającej łukiem niemiecki Bytom. Pod koniec 1936 roku, w ramach prac zmierzających do zagęszczenia obrony pomiędzy izolowanymi punktami oporu "Bobrowniki" i "Dąbrówka Wielka" powstają dwie grupy bojowe - "Kamień" i "Brzeziny". SGB "Kamień", która ze względu na ilość obiektów ciężki bardziej przypomina niewielki punkt oporu, została usytuowana na wzg. 298. Jej zadaniem było ryglowanie doliny rozciągającej się poniżej i ciągnącej się w stronę Bytomia orazryglowanie drogi z Piekar do Siemianowic Grupa bojowa w Brzezinach powstał jako zabezpieczenie między dwoma punktami oporu: w Kamieniu i na wzgórzu 304,7 w Dąbrówce Wielkiej. Składa się z jednego dużego schronu bojowego wyposażonego w półkopułę pancerną ckm i armatę p.panc, lekkiego schronu

bojowego, dwóch polowych schronów piechoty i dwóch obiektów pozorno-bojowych . Koszt jednego kilometra fortyfikacji OWŚ to 600 000 zł przed wojennych bez uzbrojenia .

 

Dzisiaj zwiedzając bunkry zobaczyć możemy porośnięte pokrzywami i inną roślinnością

obiekty wewnątrz zaśmiecone i ogołocone z elementów metalowych , to co pozostało to kawałki rur , uchwyty metalowe i płyty pancerne . Co osobą zwiedzającym , a raczej penetrującym nic nie mówi do czego służyły . Jednak dzięki stowarzyszeniu Pro Fortalicium możecie się dowiedzieć jak te schrony , lub bunkry wyglądały , czym były wystające ze ścian różne uchwyty , do czego służyły rury , w bunkrach , dlaczego raz mówimy schrony a raz bunkry , skąd się to wzięło .

Jest rok 1934 na terenie Dąbrówki Wielkiej zbudowano pierwszy tradytor wraz z koszarami , wokół niego 15 mniejszych i jeden ciężki schron bojowy , tworządz Punkt Oporu Dąbrówka . Każdy schron na pozór jednaki jednak jest inny , posiada inne rozwiązania techniczne , w jednych jest winda , w innych ich nie ma , w innych sygnalizacja świetlna , wyrzutnia rac , rury głosowe jak na okręcie , reflektory oświetlające przedpole schronu , ckmy , rkmy , dwa rodzaje wentylacji , główna i odsysająca dymy postrzałowe z ckmów . Ciężkie schrony posiadały część bojową jak i

socjalną , część bojowa to pomieszczenie ckmu , izba armaty i magazyn amunicji , dolna kondygnacja , bo do 1936 budowano dwukondygnacyjne była częścią socjalna , na którą składały się sypialnie żołnierzy pomieszczenie dowódcy , pomieszczenie na agregat i pomieszczenie wentylatora głównego . Otoczenie bunkra to zapora przeciwczołgowa , zasieki pole minowe , potykacze przeciwpiechotne i zapory drogowe składające się z wagonów z dolomitem ,wtaczanych po szynach na drogę .Bunkry były maskowane na różny sposób , poprzez farbomaskowanie , przykrywanesiatką maskującą , przysypane ziemią lub wbudowane w budynki jak np. Dom Strzelca w Kamieniu , czy narożnik koszar w Dąbrówce .

 

Wróćmy do 1 września 1939 r po drugiej stronie granicy polskiej tworzą się oddziały Freikorps Ebbinghaus zadanie tych oddziałów polegało na zdobyciu wszystkich ważniejszych zakładów przemysłowych bez ich uszkodzeń by mogły po wkroczeniu wojsk niemieckich przystąpić do produkcji . Na terenie Polski powstały wówczas oddziały samoobrony powstańczej . To między tymi formacjami 1 września trwały walki , o kopalnie Max w Michałkowicach , Blei Scharley w Brzezinach kop Andaluzji , kop . Nowa Helena i dworca w Szarleju . Po pierwszych przegranych bitwach powstańców , wkroczyło wojsko polskie , i odparło ataki Freikorpsu ,jednakże 2 września wojsko polskie dostało rozkaz wycofania się z schronów , na parę godzin w schronach tych przebywały oddziały samoobrony i broniły dostępu Niemców w głąb Polski . Oddziały 11pp z Tarnowskich Gór i 75 pp z Chorzowa , które stacjonowały w naszych bunkrach , wchodziły w skład Armii Kraków jeszcze przez 20 dni walczyły , poddając się po przegranej bitwie pod Tomaszowem Lubelskim i dostając się do niewoli , wraz z generałem Sadowskim . Obszar Warowny Śląsk jest częścią naszej śląskiej historii , jak i bunkry niemieckie dlatego powinniśmy o nie dbać bo to świadczy o naszej śląskiej kulturze i tolerancji , tam też walczyli nasi przodkowie po obu stronach . Zachęcam do zwiedzania naszych

schronów .

 

Koło Dąbrówka stowarzyszenia Pro Fortalicium.

Roman Kiera